Są takie zawody, które ze względu na swoją specyfikę wymagają od ich przedstawicieli wyjątkowej samokontroli. Należą do nich zarówno zawód adwokata, jak i lekarza.
Chcę dziś przypomnieć tekst o tej samokontroli, jaki kiedyś poruszyłam na blogu Adwokat na obcasach, w kontekście bardzo praktycznym i nieco zasmucającym.
Odpowiedzialność dyscyplinarna lekarza / adwokata
Wbrew temu, co się może wydawać, w większości wypadków – poza już zupełnie oczywistymi, „bijącymi po oczach” zaniedbaniami – niedociągnięcia nie do końca rzetelnego (uczciwego zawodowo) adwokata czy lekarza – może skutecznie zweryfikować jedynie jego kolega po fachu.
Dodatkowo, zarówno adwokat, jak i lekarz, może mieć wiele pokus, aby w swoich działaniach, podejmowanych decyzjach – iść na tzw. skróty.
Czytaj dalej >>>
Artykuł Ci się spodobał? Daj znać komuś, komu może się przydać!
Czas wakacji utożsamiamy z większą swobodą, luzem, a także szalonymi pomysłami, do których kusi nas ciepły klimat i bezstresowe okoliczności spędzania wolnego czasu. Taką spontaniczną decyzją jest niekiedy zafundowanie sobie od dawna odkładanego pomysłu o zrobieniu tatuażu.
W warunkach letniego urlopu zdaje się on być idealną pamiątką z wakacji, która w przyszłości będzie przywoływać miłe wspomnienia o wyjeździe.
To „tylko” tatuaż
W całym tym ferworze pozytywnych emocji, które usypiają zdrowy rozsądek, nie zapominajmy jednak że wykonanie tatuażu jest nie tylko usługą artystycznej formy przekazu. To, może przede wszystkim, ingerencja w nasze ciało, która może mieć poważne skutki dla zdrowia.
Jest to o tyle istotne, że tatuatorzy, podobnie jak inne paramedyczne zawody, w tym kosmetolodzy czy kosmetyczki, przeciwnie do lekarzy, lekarza dentysty czy fizjoterapeutów, nie są zobowiązani posiadać ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.
Czytaj dalej >>>
Artykuł Ci się spodobał? Daj znać komuś, komu może się przydać!
W okresie wakacyjnym każdy z nas chciałby spędzić urlop z dzieckiem w najlepszym miejscu pod słońcem, gwarantującym prawdziwy wypoczynek. Dla niektórych urlop jest niepełny, jeśli nie wyjadą w miejsca egzotyczne.
Jeżeli planujesz taki wyjazd, a do tego jesteś młodym rodzicem, być może zastanawiasz się, czy wyjazd z dzieckiem to dobry pomysł.
Czy dziecko nie jest „za małe” aby podróżować daleko?
Zasadniczo dziecko nie jest za małe, aby przebywać blisko rodzica, w jakiejkolwiek szerokości czy długości geograficznej rodzic się znajduje. Jest tu jednak jeden mały haczyk.
Kiedy będziesz wypełniać swoją tabelkę „za” i „przeciw” dalekiemu wyjazdowi – bardzo doradzam, abyś dobrze sprawdził, jaki jest standard opieki medycznej w państwie, do którego zamierzasz wyjechać.
Czytaj dalej >>>
Artykuł Ci się spodobał? Daj znać komuś, komu może się przydać!
Czym jest i do czego może Ci się przydać EKUZ? Wielu z nas stoi u progu rozpoczęcia okresu wakacyjnego. Z uśmiechem myślimy o zaplanowanych wyjazdach zagranicznych. Zastanawiamy się, co zabrać ze sobą w podróż.
Oprócz typowych wakacyjnych elementów, takich jak kapelusze czy okulary przeciwsłoneczne, warto pamiętać również o zabezpieczeniu się od strony zdrowotnej.
Może się bowiem okazać, że na miejscu będziemy potrzebowali skorzystać z pomocy medycznej.
EKUZ – co to za karta i gdzie można z niej skorzystać?
Skrót EKUZ oznacza Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, która jest oficjalnym dokumentem unijnym. Wydawana jest osobom ubezpieczonym bądź uprawnionym do korzystania ze świadczeń zdrowotnych w Polsce (np. dziecko do lat 18, które nie mogło zostać zgłoszone do ubezpieczenia).
Karta ta stanowi potwierdzenie uprawnień do leczenia.
Czytaj dalej >>>
Artykuł Ci się spodobał? Daj znać komuś, komu może się przydać!
Jak pisałam tutaj, niezwykle istotną kwestią w sprawie medycznej będzie ustalenie podmiotu, przeciwko któremu zostanie wytoczone powództwo o zadośćuczynienie lub odszkodowanie.
Jednak z punktu widzenia poszkodowanego pacjenta, jednym z najważniejszych pytań, jakie otrzymuję w swojej pracy, to po prostu pytanie, ile pieniędzy możemy żądać.
Gdzie pojawiają się trudności?
Przy obliczaniu wysokość odszkodowania raczej nie napotkamy na większe problemy.
Wysokość poniesionych kosztów za leki, badania, konsultacje czy dojazdy do lekarzy będą determinować kwotę kosztów, których będziemy domagać się od ubezpieczyciela lub podmiotu medycznego.
Jak jednak obliczyć kwotę zadośćuczynienia za doznane krzywdy?
Tutaj w grę nie wchodzą bowiem twarde, statystyczne dane, lecz nieokreślone w liczbach cierpienie psychiczne i fizyczne, utracone perspektywy na przyszłość, spowodowane obniżeniem się dotychczasowej sprawności ciała czy wreszcie, w bardzo drastycznych przypadkach, kompletna, całkowita zmiana dotychczasowego stylu życia.
Czytaj dalej >>>
Artykuł Ci się spodobał? Daj znać komuś, komu może się przydać!